27-05-2007, 10:26
''gdyby można było w detalu dostać mięso i warzywa liofilizowane...''
jak mięso to nie wiem, ale warzywka można spreparować w suszarce do grzybów/warzyw. co fakt wychodzi to takie trochę jak te wkładki warzywe w zupkach wege Vifonu, ale lepsy rydz niż nic.
co do makaronu to widzialam paczkowany chinski ryzowy instant po 3,5pln / 250 gram. jak to smakuje i jak sie przyrządza dokladnie nie wiem, ale na opakowaniu jest wielkimi wołami napisane: bez gotowania. będę próbować w najbliższym czasie.
na ostatnim wyjezdzie z uporem maniaka żarłam kuskusa z ziołami prowansalskimi i oliwką, posypanego kawałkami kabanosa. oliwa z oliwek jest dobra, bo lekka i sie w wyższej temp. nie psuje.
pzdr
S
jak mięso to nie wiem, ale warzywka można spreparować w suszarce do grzybów/warzyw. co fakt wychodzi to takie trochę jak te wkładki warzywe w zupkach wege Vifonu, ale lepsy rydz niż nic.
co do makaronu to widzialam paczkowany chinski ryzowy instant po 3,5pln / 250 gram. jak to smakuje i jak sie przyrządza dokladnie nie wiem, ale na opakowaniu jest wielkimi wołami napisane: bez gotowania. będę próbować w najbliższym czasie.
na ostatnim wyjezdzie z uporem maniaka żarłam kuskusa z ziołami prowansalskimi i oliwką, posypanego kawałkami kabanosa. oliwa z oliwek jest dobra, bo lekka i sie w wyższej temp. nie psuje.
pzdr
S