25-08-2005, 09:07
blizzard >>
po mojemu, to na taką odległość (około 12-15 godzin marszu) w ogóle nie potrzebujesz żadnych dopalaczy, a jeżeli jeszcze planujesz dwa razy kimę po 4 godziny, to już zupełnie sobie odpuść te kofeiny i energizery.
Weź standard - kabanosy, rodzynku, suszone śliwki, czekoladę i sporo wody, jeżeli nie będzie można nabrać, albo / i tabletki plusza do rozpuszczenie.
po mojemu, to na taką odległość (około 12-15 godzin marszu) w ogóle nie potrzebujesz żadnych dopalaczy, a jeżeli jeszcze planujesz dwa razy kimę po 4 godziny, to już zupełnie sobie odpuść te kofeiny i energizery.
Weź standard - kabanosy, rodzynku, suszone śliwki, czekoladę i sporo wody, jeżeli nie będzie można nabrać, albo / i tabletki plusza do rozpuszczenie.