07-03-2019, 18:44
Mam kilka bukłaków które wykorzystuję do przenoszenia wody i wtedy są bez rurki - Platypus Hoser, ale bez tego ''hose®''.
Niekiedy - rzadko - dopinam rurkę i mam bukłak do picia.
Używałem takiej konfiguracji na GSB i czasem do dłuższych przejazdów na rowerze.
Ostatnio wróciłem do tematu przy okazji przejścia pustyni Negev.
Najmniejszy miałem bukłak 1.8 litra, największy 3 litry. Waga - 100g. dla Platypusa Hoser 2l i 180g. dla Source Widepack 3l. Ważne też, że Platypus ma lżejszą konstrukcję, Source jest z definicji cięższy (tak sam bukłak jak i rurka z zaworem), więc powyższa różnica wagi nie jest zbyt reprezentatywna...
Większy bukłak ma tę zaletę, że nie zalewając go do pełna, można po ściśnięciu i wypuszczeniu nadmiaru powietrza lepiej rozpłaszczyć go na ściance plecaka. Bo napełniony w całości robi się pękaty i trochę niewygodny.
Dodam, że system BigZip jest o tyle wygodny, że otwiera bukłak na całej szerokości, łatwo go zalać bez wyjmowania z załadowanego plecaka, można wrzucać kostki lodu czy co kto lubi, łatwiej się go też myje i suszy.
Zaś bukłak typu Platypus Hoser może służyć jako transportowy - bez rurki, dodatkowo pełniąc rolę umywalki-prysznica, a z rurką jako system do nawadniania.
Pomijam patenty typu ShapeShift, Divide czy inne, bo temat się za bardzo poszerzy, a i waga może zwiększyć.
Tyle ode mnie :)
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)
Niekiedy - rzadko - dopinam rurkę i mam bukłak do picia.
Używałem takiej konfiguracji na GSB i czasem do dłuższych przejazdów na rowerze.
Ostatnio wróciłem do tematu przy okazji przejścia pustyni Negev.
Najmniejszy miałem bukłak 1.8 litra, największy 3 litry. Waga - 100g. dla Platypusa Hoser 2l i 180g. dla Source Widepack 3l. Ważne też, że Platypus ma lżejszą konstrukcję, Source jest z definicji cięższy (tak sam bukłak jak i rurka z zaworem), więc powyższa różnica wagi nie jest zbyt reprezentatywna...
Większy bukłak ma tę zaletę, że nie zalewając go do pełna, można po ściśnięciu i wypuszczeniu nadmiaru powietrza lepiej rozpłaszczyć go na ściance plecaka. Bo napełniony w całości robi się pękaty i trochę niewygodny.
Dodam, że system BigZip jest o tyle wygodny, że otwiera bukłak na całej szerokości, łatwo go zalać bez wyjmowania z załadowanego plecaka, można wrzucać kostki lodu czy co kto lubi, łatwiej się go też myje i suszy.
Zaś bukłak typu Platypus Hoser może służyć jako transportowy - bez rurki, dodatkowo pełniąc rolę umywalki-prysznica, a z rurką jako system do nawadniania.
Pomijam patenty typu ShapeShift, Divide czy inne, bo temat się za bardzo poszerzy, a i waga może zwiększyć.
Tyle ode mnie :)
-------------------------------------------
Yatzek - nadworny tester NGT ;-)