Obuwie Zamberlan / Micron, Mountain Lite, Ladak, Thunder ...

[rytmar]

Arni - nie.
U kolegi ramola jeden but się skurczył. Więc co, jednego suszył i konserwował prawidłowo, a tego drugiego już nie?

Moje buty, o których wspominam w zalinkowanym temacie nie były źle suszone, bo były traktowane dokładnie tak samo, jak każde inne, które mam/miałem. W żadnych innych nic podobnego się nie stało. Przez lata całe.
AR 2.0 nie są robione ze skóry licowej. W ogóle skóry tam mało, ale jest. Nie zmienia to faktu, że stały się za ciasne, a były dobre. Dokładnie taki sam przypadek z tym modelem opisał user łyma z sąsiedniego forum.
Kilka lat temu kolega rumcajs stwierdził, że jego Engadiny stały się ciasne. Wszyscy się wtedy dziwili i kładli winę na karb złego doboru rozmiaru. Zresztą szukając w sieci można znaleźć więcej takich opisów.

Problem jest znany od lat, bo też opisywany we wspomnianej przeze mnie książce. Może trafiają się partie źle wyprawionej skóry, która po czasie kurczy się, może gumowy otok/nosek ściska but, tak że skóra się nieco poddaje, a może to owe ''podwijanie nosków'' (za opisem Graydona i Hansona). Co by nie było faktem jest, że buty wcześniej wygodne potrafią w jednoskowych przypadkach stać się za ciasne.
I nie widzę tutaj winy użytkowniaka.
-------------------------------------------
cześć i czołem

[Jurek Cezar]

@Franc - nigdzie nie napisałem, nawet między wierszami, że producenci nie odpowiadają za swoje produkty. Bo przecież odpowiadają.

Moje posty są może dziwne, bo nie poklepuje po ramieniu? Staram się patrzeć na sprawy logicznie. Z jednej strony są producenci skóry i producenci butów z, pewno, ok 100letnim doświadczeniem. Z drugiej opinie pojedynczych osób. Gdzie jest większe prawdopodobieństwo popełnienia błędu? Wystarczy np, że podczas suszenia jeden but będzie zbyt blisko źródła ciepła. I już gotowe. Nawet można nie zdawać sobie z tego sprawy / nie zauważyć / nie skojarzyć. Może dość do sytuacji przesunięcia butó podczas suszenia przez inną osobę, nie równomiernego źródła ciepła w czasie itd.
Wszelkie moje doświadczenia ze skórą mówią mi, że skurczenie się buta skórzanego musi być spowodowane błędami w konserwacji czy w suszeniu (raczej musi zawsze wystąpić w tym woda).
-------------------------------------------
Jurek

[rytmar]

''Wszelkie moje doświadczenia ze skórą mówią mi, że skurczenie się buta skórzanego musi być spowodowane błędami w konserwacji czy w suszeniu (raczej musi zawsze wystąpić w tym woda).''

No widzisz Jurek to jest Twoje doświadczenie. Nie wiem jak wielkie jest ono, ale mniejsza z tym.
Ja też mam swoje doświadczenie - namacalne i rzeczywiste, takie że dwie pary moich butów jednak zrobiły się ciaśniejsze niż były w chwili zakupu. To jest FAKT.

Autorzy książki ''Mountaineering: the freedom of the hills'' też wiedzą o możliwości zmiany rozmiaru butów po czasie. To cytat z w/w pozycji:
''...a na dłuższą metę, buty mogą się skurczyć nawet o pół numeru ( z powodu podwijania się nosków).''

NIDGY nie suszę butów przy źródłach ciepła. Powtarzam, Meindl AR 2.0 ma bardzo mało skóry, a ta co jest, jest cienka. Nie używałem tych butów zimowo, nie pamiętam, aby kiedykolwiek były mocniej zmoczone. Nigdy nie musiałem ich specjalnie suszyć, nie ma więc opcji, możliwości ich przegrzania.

Nie wiem ogólnie dlaczego tak usilnie starasz się zaprzeczać faktom, których nie widziałeś, które Ciebie nie dotyczą. My tu piszemy o tym czego doświadczyliśmy, a Ty swoim ''doświadczeniu ze skórą''.
Albo o 100 letnim doświadczeniu firm produkujących buty. Rozumiem, że 100 letnie doświadczenie tych co szyją jest gwarantem, że żadne błędy produkcyjne są absolutnie niemożliwe?

Rozumiem też, że Twoje doświadczenie ze skórą i 100 letnie firm dowodzi, że to co spotkało wszystkich mających problem z kurczeniem się butów to tylko wymysł, albo co najwyżej ich wina przeokrutna, bo nie może być winny producent żadną miarą. Nie może być. Producent błędów nie robi (100 lat). To tylko my kupujący błądzimy niestety. Zawsze.

Czasami mam wrażenie, że jesteś w jakiś sposób powiązany z branżą sprzedaży outdoor, bo zawziętość z jaką bronisz sklepy (pamiętam Twoją walkę o dobre imię sklepu 8A), sprzedawców i producentów jest zadziwiająca. Pojawiasz się tylko w takich tematach konsumenckich i nieodmiennie atakujesz każdego kto ma czelność narzekać na jakość, bądź trwałość zakupionego sprzętu.
A jeśli coś się popsuje, rozerwie, czy zużyje to możemy chyba o tym napisać, nie? Nie zawsze winny jest konsument. Prawda?

P.S.
Też mierzi mnie mania narzekania na wszystko i szukania zawsze winy u innych. Zauważ, że nie atakuję Meindla za to co się stało z moimi butami, ale też nie widzę tutaj absolutnie swojej winy. Miałem pecha i tyle.
Nie jest jednak tak, ze mamy nie pisać o złych doświadczeniach z zakupionymi sprzętami. Po to jest to forum (między innymi), aby takimi faktami się dzielić. Podzielił się też ramol, co natychmiast spowodowało Twoją reakcję - zaprzeczanie i szukanie winy u niego, jako użytkownika. Dlaczego?

Hmmm...
---
Edytowany: 2017-12-07 22:08:18
-------------------------------------------
cześć i czołem

[Jurek Cezar]

Masz rację. Odzywam się często w kwestiach konsumenckich, ponieważ w związku z pracą (powiązaną z branżą prawniczą) mogę coś w tej kwestii powiedzieć. Jak ktoś
pisze bzdury (jak @m) to reaguje. Na temat sprzętu wypowiadam się rzadko, bo rzadko widzę sens dyskusji „o wyższości świat bożego narodzenia nad świetami Wielkanocy”.
Może i jakiś sklep czasem pochwałę (faktycznie w 8a.pl również kupuje), ale i zdażyło mi się narzekać (nazwy nie będę wymieniał, bo to nie jest tutaj istotne).
O ile kwestie prawne nie mają istotnego marginesu dyskusji, to w kwestii opinii o sklepach czy produktach można już opierać się na doświadczeniu. Ty masz swoje doświadczenia, ja swoje. Dlatego.
-------------------------------------------
Jurek

[ramol]

Moje buty nie widziały źródła ciepła poza stopą :-)
-------------------------------------------
ramol

[boguś b]

Nie ma co dalej toczyć dyskusji.
Przyczyną mogą być zła konserwacja i pielęgnacja obuwia.
Trzeba także przyjąć za fakt, że złe egzemplarze trafiają się nawet najlepszym firmom o ugruntowanej pozycji na rynku.
Dalej to już czyste rozważanie bo nie wiemy jaki odsetek butów zmalał samoistnie, a jaki zniszczyli użytkownicy poprzez niewłaściwe pielęgnowanie.

[boguś b]

Nie ma co dalej toczyć dyskusji.
Przyczyną mogą być zła konserwacja i pielęgnacja obuwia.
Trzeba także przyjąć za fakt, że złe egzemplarze trafiają się nawet najlepszym firmom o ugruntowanej pozycji na rynku.
Dalej to już czyste rozważanie bo nie wiemy jaki odsetek butów zmalał samoistnie, a jaki zniszczyli użytkownicy poprzez niewłaściwe pielęgnowanie.w

Proszę o skasowanie dwa razy się dodało
---
Edytowany: 2017-12-08 10:39:11

[~sniegulas]

Wiatam
chce zakupić buty do 500 PLN
ogólnie będę ich używał wiosna lato jesień sporadycznie kilka wypadów w Bieszczady i Tatry
do chodzenia po lesie cały rok
oraz zimą jako buty miejskie / do lasu na okolicznie pagórki
ciekawi mnie czy biesy i tatry też bym w nich zrobił Zimą
i pytanie czy ktoś z forumowiczów miał do czynienia z takim obuwiem i chciałby sie podzielić opinią
co myślicie ???
Buty Garmont Misurina V GTX
lub
Dolomite Civetta Pro GTX
https://sklep.paker.pl/buty-garmont-misurina-gtx
https://nordicsklep.pl/buty/33482-buty-d...o-gtx.html
i pytanie czy macie jeszcze coś godnego polecania
Pozdrawiam

[boguś b]

Dobra, nastała wiosna u mnie i muszę dołączyć do grona tych, którym skurczyly się buty.
Przerwa sezonowa, tak na nie podziała, model zamberlan intrepid.
---
Edytowany: 2019-03-07 07:57:33