09-12-2008, 18:41
Ma taki śpiworek od trzech już chyba lat.
Używam go jako :
schroniskowy -
w ciepłe noce w lecie -
jako wkładka do trzysezonowca jak może spaść poniżej zera,
Przy 10 powyżej zera da się wytrzymać - ale po co ? To zawodnik powyżej 15 stopni.
Przy dobrej izolacji w schronisku - wiadomo łatwiej, na cieńkiej macie w płachcie to już tak jakby inne 10 stopni.
Przy takich temp. lepiej dołożyć parę złoty i 400 g. i mamy komfort zapewniony.
Plusem jest 5 letnia gwarancja. Nie zauważyłem zbrylania ociepliny, zamki YKK chodzą ładnie. Kiedyś za mocno wpychałem go do worka kompr . i go trochę naddarłem, zszylem i jest dobrze. Ogólnie polecam - to jedna z fajnieszych górskich rzeczy jaką mam.
Używam go jako :
schroniskowy -
w ciepłe noce w lecie -
jako wkładka do trzysezonowca jak może spaść poniżej zera,
Przy 10 powyżej zera da się wytrzymać - ale po co ? To zawodnik powyżej 15 stopni.
Przy dobrej izolacji w schronisku - wiadomo łatwiej, na cieńkiej macie w płachcie to już tak jakby inne 10 stopni.
Przy takich temp. lepiej dołożyć parę złoty i 400 g. i mamy komfort zapewniony.
Plusem jest 5 letnia gwarancja. Nie zauważyłem zbrylania ociepliny, zamki YKK chodzą ładnie. Kiedyś za mocno wpychałem go do worka kompr . i go trochę naddarłem, zszylem i jest dobrze. Ogólnie polecam - to jedna z fajnieszych górskich rzeczy jaką mam.