09-09-2008, 18:12
> wiki
> Masz na myśli dodatkową kompresję 'dookoła' ?
> MSZ niepotrzebna, jak się dobrze troczki dociagnie, to i tak się
> ze śpiwora taka 'nerka' robi, troki dookoła nie bardzo tu pomogą
Hmm, przed chwilą sprawdzałem i... cofam to co napisałem wczesniej:P Faktycznie, da się go całkiem fajnie jeszcze skompresować ''na długość'' (udało mi się skrócić go o 7cm a jeszcze by pewnie z 1-2 poszło). Nigdy z tych troków nie korzystałem i myślałem, że są one tylko do ozdoby:P
Szkoda tylko, że śpiwór strasznie się chyba przez to gniecie, ale myślę, ze ze względu na dość niewielką ilość wypełnienia nie powinno to mu zaszkodzić.
A skoro już jesteśmy przy temacie, to troszkę tak offtopując (ale nie aż tak bardzo), czy można by się w nim przekimać kilka nocy, w ciagu najbliższych tygodni w Murowańcu? Nie jest już za zimno? (nigdy tam nie nocowałem i nie wiem czego się spodzeiwać:P).
Dodam, że jakimś wyjątkowym zmarźluchem nie jestem ale morsem też nigdy nie byłem;)
---
Edytowany: 2008-09-09 19:13:25
> Masz na myśli dodatkową kompresję 'dookoła' ?
> MSZ niepotrzebna, jak się dobrze troczki dociagnie, to i tak się
> ze śpiwora taka 'nerka' robi, troki dookoła nie bardzo tu pomogą
Hmm, przed chwilą sprawdzałem i... cofam to co napisałem wczesniej:P Faktycznie, da się go całkiem fajnie jeszcze skompresować ''na długość'' (udało mi się skrócić go o 7cm a jeszcze by pewnie z 1-2 poszło). Nigdy z tych troków nie korzystałem i myślałem, że są one tylko do ozdoby:P
Szkoda tylko, że śpiwór strasznie się chyba przez to gniecie, ale myślę, ze ze względu na dość niewielką ilość wypełnienia nie powinno to mu zaszkodzić.
A skoro już jesteśmy przy temacie, to troszkę tak offtopując (ale nie aż tak bardzo), czy można by się w nim przekimać kilka nocy, w ciagu najbliższych tygodni w Murowańcu? Nie jest już za zimno? (nigdy tam nie nocowałem i nie wiem czego się spodzeiwać:P).
Dodam, że jakimś wyjątkowym zmarźluchem nie jestem ale morsem też nigdy nie byłem;)
---
Edytowany: 2008-09-09 19:13:25