13-08-2010, 08:00
Folia aluminiowa nie odbija ciepła, tylko albo się nagrzewa albo chłodzi. Kaloryfery działające na zasadzie konwekcji (wykorzystujące to, że ciepłe powietrze jest lżejsze, przez co mamy jego ruch) mają dużo mniejszą sprawność jeżeli już na starcie muszą ogrzewać zimną ścianę- jeżeli zatem umieścimy za nimi karimatę z alu-warstwą aluminium do kaloryfera, i izolatorem do ściany (pianką), uzyskamy tak jakby 2 kaloryfer- folia alu nagrzeje się, warstwa izolacji nie dopuści do ucieczki ciepła w ścianę-czyli ciepło nagromadzone w folii odpromieniuje z powrotem do powietrza. Jeżeli śpimy na karimacie warstwą alu do podłoża, będziemy mieli aluminium o temperaturze podłoża i chroniącą nas warstwę izolacji- może latem w bardzo gorące dni (do sprawdzenia) takie rozwiązanie byłoby ok- tak jak mamy materace dwustronne- strona letnia i zimowa. Położenie odwrotne powinno działać podobnie jak przy kaloryferze- ogrzewamy folię leżąc na niej, warstwa izolacji nie dopuszcza do ucieczki ciepła w podłoże. Myślę, że wielkość karimaty też może mieć znaczenie- jeżeli nie będziemy ogrzewać jej całej (będzie za duża) folia aluniniowa pod nami będzie się wychładzać przy kontakcie z zimnym powietrzem (ogrzewanie powietrza w namiocie), co raczej jest niepożądane- chodzi raczej o magazynowanie ciepła czyli przykrycie całej karimaty śpiworem.