02-09-2019, 22:26
Sted, i nadal chwalę :-)
Po prostu Trapery są lżejsze i z tylko 1 warstwy skóry. Wczoraj łaziłem w nich po pagórach w 31 stopniach i nie narzekałem na gorąco. Było w sam raz. po zdjęciu wyczuwalna wilgoć, ale bez dramatu.
W Munro chodziłem w trochę niższych temperaturach, może max 25-27 i też nie narzekałem. Tylko bardziej wilgotno w nich było. Jednakże były używane w terenie bardziej wymagającym i przez 2 razy więcej godzin dziennie. No i komfort dla stopy większy.
Trapery to but z innej epoki i amortyzacja jest do d... Właściwie jej brak. Tylko gumowa podeszwa z protektorem i niemal od razu wnętrze. Żadnych pianek PU pomiędzy. Trochę pomagały wkładki amortyzujące.
Brak mi będzie czegoś na mniej wymagające trasy w gorące pory roku. Może ostatecznie kupię jakieś Bundeswehry 2005. Miałem wiele lat 2000, ale w maju poszły już do kosza.
Pim, no czasem jak szybko się spojrzy na obcojęzyczną stronę, to pewne niuanse mogą umknąć, przepraszam :-)
Po prostu Trapery są lżejsze i z tylko 1 warstwy skóry. Wczoraj łaziłem w nich po pagórach w 31 stopniach i nie narzekałem na gorąco. Było w sam raz. po zdjęciu wyczuwalna wilgoć, ale bez dramatu.
W Munro chodziłem w trochę niższych temperaturach, może max 25-27 i też nie narzekałem. Tylko bardziej wilgotno w nich było. Jednakże były używane w terenie bardziej wymagającym i przez 2 razy więcej godzin dziennie. No i komfort dla stopy większy.
Trapery to but z innej epoki i amortyzacja jest do d... Właściwie jej brak. Tylko gumowa podeszwa z protektorem i niemal od razu wnętrze. Żadnych pianek PU pomiędzy. Trochę pomagały wkładki amortyzujące.
Brak mi będzie czegoś na mniej wymagające trasy w gorące pory roku. Może ostatecznie kupię jakieś Bundeswehry 2005. Miałem wiele lat 2000, ale w maju poszły już do kosza.
Pim, no czasem jak szybko się spojrzy na obcojęzyczną stronę, to pewne niuanse mogą umknąć, przepraszam :-)