29-08-2010, 16:46
Welur (tudzież ''zamsz'', albo ''dwoina'') jest szorstki, przez to znacznie bardziej wizualnie odporny na otarcia, o skały, kamienie, itp.
Licówka jako skóra gładka, może być bardziej podatna na zadrapania, otarcia i zadzieranie.
Zamsz jako skóra o tzw. otwartych porach teoretycznie zapewnia lepszą oddychalność, ale odporność na wodę może być niższa (powtarzam - teoretycznie, bo to zależy od grubości, gatunku, jakości i sposobu garbowania skóry).
Licówka jako skóra ''zamknięta'' teoretycznie oddycha nieco gorzej, ale sama z siebie powinna oporniej przyjmować wodę (teoretycznie, z takich samych powodów j/w).
Mogą się zdarzyć zamsze dobrze oddychające i dobrze hydrofobizowane, albo takie, które oddychają gorzej, wchłaniają szybko wodę, albo na odwrót... z licówkami tak samo - skóra skórze nierówna.
Zamsz nieco trudniej się czyści, ale można go od biedy traktować nawet drucianymi szczoteczkami. Zabrudzenia mogą się trzymać zamszu mocniej niż innych skór. Zamsz z czasem nieco się wyciera i ciemnieje.
Licówkę czyści się z reguły tylko miękką szmatką z wodą, zanieczyszczenia powinny do licówki gorzej przywierać i nie wchłaniać się tak łatwo.
Zamsz trudniej zaimpregnować, bo oprócz (mało skutecznych) środków w sprayu, dających chwilową i pozorną wodoodporność, wszelkie inne (oleje, tłuszcze, woski) trwale zmienią wygląd skóry. Oleje przyciemnią skórę, a tłuszcze i woski ''zlepią'' mechate ''włoski'' dwoiny, czyniąc ją bardziej licowaną - ale z tym akurat można się chyba pogodzić, jeśli ktoś przesadnie nie dba o wygląd butów.
Licówkę łatwiej impregnuje się tłuszczami i woskami, tudzież pastami woskowo-żywicznymi - nie zmienią one aż tak bardzo zewnętrznej, gładkiej faktury skóry. Mogą jednak, podobnie jak w przypadku zamszu, wpłynąć na kolor skóry (przyciemnić).
Licówkę, jeśli kto lubi, można sobie przy pomocy np. pasty woskowo-żywicznej wypolerować na błysk :)
Formą pośrednią między dwoiną a skórą licową jest nubuk - jest to licówka o nieco startym licu, co powoduje, że jest matowa, ale nie tak szorstka jak licówka. Dobry nubuk potrafi świetnie oddychać i być całkiem wodoodporny. Można go impregnować jak licówkę (chociaż wtedy także może już przestać być matowy i zamienić się w licówkę).
---
Edytowany: 2010-08-29 17:55:45
Licówka jako skóra gładka, może być bardziej podatna na zadrapania, otarcia i zadzieranie.
Zamsz jako skóra o tzw. otwartych porach teoretycznie zapewnia lepszą oddychalność, ale odporność na wodę może być niższa (powtarzam - teoretycznie, bo to zależy od grubości, gatunku, jakości i sposobu garbowania skóry).
Licówka jako skóra ''zamknięta'' teoretycznie oddycha nieco gorzej, ale sama z siebie powinna oporniej przyjmować wodę (teoretycznie, z takich samych powodów j/w).
Mogą się zdarzyć zamsze dobrze oddychające i dobrze hydrofobizowane, albo takie, które oddychają gorzej, wchłaniają szybko wodę, albo na odwrót... z licówkami tak samo - skóra skórze nierówna.
Zamsz nieco trudniej się czyści, ale można go od biedy traktować nawet drucianymi szczoteczkami. Zabrudzenia mogą się trzymać zamszu mocniej niż innych skór. Zamsz z czasem nieco się wyciera i ciemnieje.
Licówkę czyści się z reguły tylko miękką szmatką z wodą, zanieczyszczenia powinny do licówki gorzej przywierać i nie wchłaniać się tak łatwo.
Zamsz trudniej zaimpregnować, bo oprócz (mało skutecznych) środków w sprayu, dających chwilową i pozorną wodoodporność, wszelkie inne (oleje, tłuszcze, woski) trwale zmienią wygląd skóry. Oleje przyciemnią skórę, a tłuszcze i woski ''zlepią'' mechate ''włoski'' dwoiny, czyniąc ją bardziej licowaną - ale z tym akurat można się chyba pogodzić, jeśli ktoś przesadnie nie dba o wygląd butów.
Licówkę łatwiej impregnuje się tłuszczami i woskami, tudzież pastami woskowo-żywicznymi - nie zmienią one aż tak bardzo zewnętrznej, gładkiej faktury skóry. Mogą jednak, podobnie jak w przypadku zamszu, wpłynąć na kolor skóry (przyciemnić).
Licówkę, jeśli kto lubi, można sobie przy pomocy np. pasty woskowo-żywicznej wypolerować na błysk :)
Formą pośrednią między dwoiną a skórą licową jest nubuk - jest to licówka o nieco startym licu, co powoduje, że jest matowa, ale nie tak szorstka jak licówka. Dobry nubuk potrafi świetnie oddychać i być całkiem wodoodporny. Można go impregnować jak licówkę (chociaż wtedy także może już przestać być matowy i zamienić się w licówkę).
---
Edytowany: 2010-08-29 17:55:45