24-05-2004, 14:42
A co do uszkodzen skory - tu jest roznie, ale z mojego doswiadczenia z butami skorzanymi wynika, ze bardzo czesto takie uszkodzenie to taka charakterystyczna ''klapka'' - oderwany kawalek skory, ktory jednak jakos sie tam jeszcze trzyma jednym koncem. Jezeli to oderwiesz to masz po sprawie - skora jest w tym miejscu ciensza, bez ochronnej czolowej warstwy, latwiej chlonie wode etc. Szczegolnie jak ktos ma talent do obkopywania butow z przodu takie odrywanie to glupi pomysl - po paru pozadnych wypadach masz pol buta zdarte.
Moja recepta? Dopoki sie jeszcze toto jakos trzyma, reka do plecaka, klej Kropelka albo pochodny do reki, mala kropelka pod spod i przygniesc. Z dosiadczenia wiem, ze przy pewnej wprawie wlasciwie nie ma sladu po uszkodzeniu.
ALE UWAGA. Klej klejowi nierowny, najlepiej spokojnie w domu sprobuj czy ten co akurat masz przy sobie nie odbarwi ci skory etc - jakies malo widoczne miejsce i aplikujemy kropke kleju - jak jest ok to mozna tym kleic. Oczywiscie zawsze przed klejeniem wyczysc miejsce jakos sensownie - bez przesady, powierzchnia musi byc sucha do klejenia, po prostu zebys kleil uszkodzenie a nie piasek. I oczywiscie, jezeli miales but zaimpregnowany jakos to czynnosc w tym miejscu powtorz. Bo albo usunales impregnat mechanicznie razem ze skora, albo przy czyszczeniu, albo klej cos tam nawyprawial. Troche na gabke/szmatke i zaglansowac.
I naprawde, kropelka wystarczy. Pod spod latki. Ladnie sie rozlezie w powstalej wyrwie i sladu wlasciwie nie bedzie.
Moja recepta? Dopoki sie jeszcze toto jakos trzyma, reka do plecaka, klej Kropelka albo pochodny do reki, mala kropelka pod spod i przygniesc. Z dosiadczenia wiem, ze przy pewnej wprawie wlasciwie nie ma sladu po uszkodzeniu.
ALE UWAGA. Klej klejowi nierowny, najlepiej spokojnie w domu sprobuj czy ten co akurat masz przy sobie nie odbarwi ci skory etc - jakies malo widoczne miejsce i aplikujemy kropke kleju - jak jest ok to mozna tym kleic. Oczywiscie zawsze przed klejeniem wyczysc miejsce jakos sensownie - bez przesady, powierzchnia musi byc sucha do klejenia, po prostu zebys kleil uszkodzenie a nie piasek. I oczywiscie, jezeli miales but zaimpregnowany jakos to czynnosc w tym miejscu powtorz. Bo albo usunales impregnat mechanicznie razem ze skora, albo przy czyszczeniu, albo klej cos tam nawyprawial. Troche na gabke/szmatke i zaglansowac.
I naprawde, kropelka wystarczy. Pod spod latki. Ladnie sie rozlezie w powstalej wyrwie i sladu wlasciwie nie bedzie.