01-08-2007, 09:00
Jeśli chodzi o porównanie szlaku na Orlą Perć i na Przełęcz pod Chłopkiem (bo kiedyś sam słyszałem chłopaka mówiącego, że ten drugi jest najtrudniejszy w Tatrach) to z całą pewnością trudniejsza jest Orla Perć. Przełęcz pod Chłopkiem w przypadku ładnej pogody i braku śniegu przy ostatnim odcinku (ścieżka trawersuje Mięguszowiecki Czarny), nie ma właściwie żadnych utrudnień (raptem 2 klamry są poniżej i nic więcej). Wypadki zdarzają sie głównie z powodu zalegającego śniegu i ludzi próbujących łaty śniegu obchodzić. Dołem - poślizgnięcia na trawie, a górą, przy skale - może skończyć się odłamaniem skały (duża kruchość) i jazda razem z nią na dół a potem wiadomo co.
Wg. mnie Orla Perć jest najtrudniejszym szlakiem w całych Tatrach, a Przełęcz pod Chłopkiem przy normalnej pogodzie porównałbym pod względem trudności do wejścia na Kościelec.
Wg. mnie Orla Perć jest najtrudniejszym szlakiem w całych Tatrach, a Przełęcz pod Chłopkiem przy normalnej pogodzie porównałbym pod względem trudności do wejścia na Kościelec.