12-09-2010, 09:46
Witam serdecznie.
Mam problem z sąsiadem i jego psem, agresywnie nastawionym do wszystkiego co porusza się na 4 nogach. Sam sąsiad jest z kolei agresywnie nastawiony do dwunożnych istot. Moje spacery z psem to zawsze strach, czy aby nie wyjdą zza rogu. Policja tez niechętna do pomocy. Czy znajdę środek na psa i jego właściciela jednocześnie? W sytuacji stresowej nie chcę się zastanawiać, czy to gaz na psa czy człowieka. A mediacje z tym panem nie przynoszą efektów od ponad dwóch lat.
-------------------------------------------
Maja
Mam problem z sąsiadem i jego psem, agresywnie nastawionym do wszystkiego co porusza się na 4 nogach. Sam sąsiad jest z kolei agresywnie nastawiony do dwunożnych istot. Moje spacery z psem to zawsze strach, czy aby nie wyjdą zza rogu. Policja tez niechętna do pomocy. Czy znajdę środek na psa i jego właściciela jednocześnie? W sytuacji stresowej nie chcę się zastanawiać, czy to gaz na psa czy człowieka. A mediacje z tym panem nie przynoszą efektów od ponad dwóch lat.
-------------------------------------------
Maja