04-05-2009, 07:52
W Kanadzie gość dostał chyba z 5 razy i nie wiem czy dokładnie tym modelem. Ten jest niby bezpieczniejszy bo daje strasznie niski amperaż (2,1mA) ale wysokie napięcie (1200V). Wyładowanie działa identycznie jak impulsy naszego ciała na mięśnie szkieletowe. To nie jest prąd z gniazdka. Ten z linku to wersja cywilna, ogólnodostępna. Różnica polega na czasie wyładowania (3 sekundy nie 5) i na ilości skurczów mięśni (nie 19 a 15/s)
Powiem wam, że dostałem tym urządzonkiem i żyję. W Polsce kilkuset policjantów było tym trafionych podczas szkolenia gdzie praktycznie obowiązkowe jest się poddać próbie i wszyscy żyją.
Co do obrony koniecznej to broniąc się można gościowi/psu przyłożyć nawet łopatą byle była to tylko obrona uzasadniona.
---
Edytowany: 2009-05-04 08:54:39
Powiem wam, że dostałem tym urządzonkiem i żyję. W Polsce kilkuset policjantów było tym trafionych podczas szkolenia gdzie praktycznie obowiązkowe jest się poddać próbie i wszyscy żyją.
Co do obrony koniecznej to broniąc się można gościowi/psu przyłożyć nawet łopatą byle była to tylko obrona uzasadniona.
---
Edytowany: 2009-05-04 08:54:39