24-08-2019, 13:05
Było więcej problemów. Sam początek akcji pokazał że brakowało ludzi: pierwsza ekipa zeszła i cisza - nie było nic wiadomo, duży problem w komunikacji.
Wiem że podałem przykład o transporcie. Tutaj nie było jeszcze poszkodowanych. Ale chciałem pokazać zarys działania.
Niestety tak jakoś dziwnie w Polsce jest, że wszędzie są podziały zamiast współdziałania. Niestety w ratownictwie też to widać.
Wiem że podałem przykład o transporcie. Tutaj nie było jeszcze poszkodowanych. Ale chciałem pokazać zarys działania.
Niestety tak jakoś dziwnie w Polsce jest, że wszędzie są podziały zamiast współdziałania. Niestety w ratownictwie też to widać.