10-08-2017, 14:36
Pamietam przypadek , gdzie gość ze złamaną nogą przeczolgiwal sie na polską stronę zanim zgłosił wypadek. Po czym TOPR poprosił o pomoc Słowaków, bo nasz śmigłowiec nie mógł przylecieć. I co ? Jak przylecieli, to się nie przyznał , że potrzebuje pomocy z obawy o koszty.
-------------------------------------------
Grzesiek.
-------------------------------------------
Grzesiek.