12-06-2006, 11:34
Walter >>> Ja próbowałem, ale to nie tak, że namiot rozkładasz, tylko o tropik chodziło.
Ja stawiałem na kijkach takich normalnych uciętych z gałęzi. Generalnie jako schronienie awaryjne może być, ale żeby nocować na dłużej to nie bardzo. Nie nocowałem w nim, i nie wiem jak by się spisał na silnym wietrze.
-------------------------------------------
www.smsnet.pl/~Doczu
Ja stawiałem na kijkach takich normalnych uciętych z gałęzi. Generalnie jako schronienie awaryjne może być, ale żeby nocować na dłużej to nie bardzo. Nie nocowałem w nim, i nie wiem jak by się spisał na silnym wietrze.
-------------------------------------------
www.smsnet.pl/~Doczu