01-05-2010, 11:19
ludz ja sie kapuje co piszesz, zgadzam sie , ale chodzi mi o co innego
czy warto robic letni kurs taternicki i wydac 2,5 k co jest dla mnie spora suma, znaczy sie bede mial ale kwestia oszczedzenia itd.
niz jnp za to kupic sobie np kosci, line, sprzetu jeszcze, , wspinac sie w skalach a potem zrobic kurs zimowy taternicki juz.
chcialbym zwiazac przyszlosc z tatrami, wspinac sie w tatrach za rok / za dwa i to sporo. tylko obecnie naleze do ludzi z przyjemnosciami odroczonymi i jak sobie pozwole na cos to nie beda mial na co innego.
czy kurs taternicki letni duzo ''uczy'' nowego w porownaniu do kursu skalowego w Sokołach?
-------------------------------------------
hm
czy warto robic letni kurs taternicki i wydac 2,5 k co jest dla mnie spora suma, znaczy sie bede mial ale kwestia oszczedzenia itd.
niz jnp za to kupic sobie np kosci, line, sprzetu jeszcze, , wspinac sie w skalach a potem zrobic kurs zimowy taternicki juz.
chcialbym zwiazac przyszlosc z tatrami, wspinac sie w tatrach za rok / za dwa i to sporo. tylko obecnie naleze do ludzi z przyjemnosciami odroczonymi i jak sobie pozwole na cos to nie beda mial na co innego.
czy kurs taternicki letni duzo ''uczy'' nowego w porownaniu do kursu skalowego w Sokołach?
-------------------------------------------
hm