25-04-2010, 21:38
cześć
jestem ciekaw co sądzicie.
Jestem po kursie skałkowym, chodze na ścianę i
Nosiłem się z zamiarem zrobienia kursu taternickiego letniego w tym roku.
Ale ktoś powiedział, że w zasadzie to nie ma sensu robić taternika letniego teraz.
Bo zakładać stanowiska, wspinać się można nauczyć się jeżdżąc w skały, z książek. Bo W Tatrach nie legitymują a jak coś to udowadniasz że idziesz się wpsinać, ze sprzętem i nie czepiają się, w Tatrach słowackich legimujesz się legitką klubu wysokogórskiego..
2500,- to dużo pieniędzy dla mnie. Ten ktoś powiedział, że lepiej zainwestować w kilka w 2 - 3 porządne wyjazdy w Sokoły i trochę sprzętu...
Niby byłem pewny że chcę ten kurs zrobić, jednak ta opinia wybiła mnie lekko z toru. Może ktoś naprowadzić czy rzeczywiście warto robić taternika letniego?
-------------------------------------------
hm
jestem ciekaw co sądzicie.
Jestem po kursie skałkowym, chodze na ścianę i
Nosiłem się z zamiarem zrobienia kursu taternickiego letniego w tym roku.
Ale ktoś powiedział, że w zasadzie to nie ma sensu robić taternika letniego teraz.
Bo zakładać stanowiska, wspinać się można nauczyć się jeżdżąc w skały, z książek. Bo W Tatrach nie legitymują a jak coś to udowadniasz że idziesz się wpsinać, ze sprzętem i nie czepiają się, w Tatrach słowackich legimujesz się legitką klubu wysokogórskiego..
2500,- to dużo pieniędzy dla mnie. Ten ktoś powiedział, że lepiej zainwestować w kilka w 2 - 3 porządne wyjazdy w Sokoły i trochę sprzętu...
Niby byłem pewny że chcę ten kurs zrobić, jednak ta opinia wybiła mnie lekko z toru. Może ktoś naprowadzić czy rzeczywiście warto robić taternika letniego?
-------------------------------------------
hm