04-01-2008, 14:43
silowski - ja byłem na kursie wyznawcy tej pierwszej szkoły.. ;) Wrażenia niezapomniane... in plus i in minus ;)
Zwróciłbym uwagę na pewne hm.. tendencje na kursach.. Betlejemka to fajna opcja, bo trwa względnie długo. Masz też noclegi w cenie kursu. Opinie o samym kursie bywają RÓŻNE i obejmują obie skrajności.
Wiem też, że siedząc w Moku albo Betlejemce dobór dróg też jest nieco tendencyjny...
Niemniej, z instruktorem prywatnie raczej umawiasz się na określony czas trwania kursu i możesz mieć niefajnie że pogoda się zwali a kurs się nie przedłuyży z tej okazji.
Aha - moja rada - ciągnij ile się da przed kursem dróg DDS w skałkach ;)
Zwróciłbym uwagę na pewne hm.. tendencje na kursach.. Betlejemka to fajna opcja, bo trwa względnie długo. Masz też noclegi w cenie kursu. Opinie o samym kursie bywają RÓŻNE i obejmują obie skrajności.
Wiem też, że siedząc w Moku albo Betlejemce dobór dróg też jest nieco tendencyjny...
Niemniej, z instruktorem prywatnie raczej umawiasz się na określony czas trwania kursu i możesz mieć niefajnie że pogoda się zwali a kurs się nie przedłuyży z tej okazji.
Aha - moja rada - ciągnij ile się da przed kursem dróg DDS w skałkach ;)