03-06-2007, 20:55
konkretnie to to jest formalność. lekarz rodzinny nie może ci wystawić stricte skierowania że możesz się wspinać. żeby zdobyć takie, jest masa formalności. ALE tutaj chodzi o zwykłe zaświadczenie że nie masz jakichś ogólnych przeciwwskazań, że jesteś zdorwy... chodzi o to żeby na wstępie odsiać ''ambitnych'' co by się chcieli wspinać z padaczką, denkami od słoików na nosie i innymi pomysłowymi rzeczami...
mójh instruktor ujął to w ten sposób, że lekarz ma pewną praktykę w ocenie ludzi ''na oko'' i chodzi o to żeby te najidiotyczniejsze przypadki odsiać na wstępie, a nie podczas kursu....
mójh instruktor ujął to w ten sposób, że lekarz ma pewną praktykę w ocenie ludzi ''na oko'' i chodzi o to żeby te najidiotyczniejsze przypadki odsiać na wstępie, a nie podczas kursu....