04-06-2006, 13:26
Hej !
Robiłem w tegoroczną Wielkanoc kurs u Waldka Niemca (szkoła ''Kilimanjaro'', stronka http://www.kilimanjaro.com.pl ). Ponieważ było to poczatek sezonu to pełny 6 - dniowy kurs kosztował ''tylko'' 500 złotych. Kurs był rewelacyjny, polecam naprawde gorąco !! Akurat trafła mi się grupa już trochę wspinająca się, więc mogliśmy więcej czasu poświecić na stanowiska, chodzenie na własnej protekcji i drogi wielowyciągowe (o ile drogi w naszych skałkach można tak dumnie nazwać :)). Szedłem na kurs już po paru wyjazdach w skały (+ półtora roku chodzenia na ściankę) i wahałem się czy nie szkoda kasy, bo w sumie to jakoś sobie radzę i czegóż tu jeszcze mógłbym się nauczyć... I naprawdę gorąco polecam zrobienie kursu - człowiek sobie niezdaje sprawy ile rzeczy i patentów może się jeszcze dowiedzieć. Najlepiej pojechać jakąś większą ekipą (zniżki!) choć ja w sumie pojechałem sam, w ciemno i akurat trafiłem na super towarzystwo. Jesli chodzi o Szkołę to naprawde polecam - zarówno Waldek jak i inni instruktorzy z którymi współpracuje są świetni - wspinają sie wiele lat, a przede wszystkim od wielu lat są instruktorami, więc wiedzą jak przekazać odpowiednią wiedzę i umiejętności - cały czas jesteś obserowany (jakkolwiek by to brzmiało :)), jak coś jest nie tak to Waldek albo ktoś inny mówi, że coś nie gra i każe ci samemu skapować co jest nie tak po czym tłumaczy co?jak?dlaczego? itd. Tak więc polecam !!
Robiłem w tegoroczną Wielkanoc kurs u Waldka Niemca (szkoła ''Kilimanjaro'', stronka http://www.kilimanjaro.com.pl ). Ponieważ było to poczatek sezonu to pełny 6 - dniowy kurs kosztował ''tylko'' 500 złotych. Kurs był rewelacyjny, polecam naprawde gorąco !! Akurat trafła mi się grupa już trochę wspinająca się, więc mogliśmy więcej czasu poświecić na stanowiska, chodzenie na własnej protekcji i drogi wielowyciągowe (o ile drogi w naszych skałkach można tak dumnie nazwać :)). Szedłem na kurs już po paru wyjazdach w skały (+ półtora roku chodzenia na ściankę) i wahałem się czy nie szkoda kasy, bo w sumie to jakoś sobie radzę i czegóż tu jeszcze mógłbym się nauczyć... I naprawdę gorąco polecam zrobienie kursu - człowiek sobie niezdaje sprawy ile rzeczy i patentów może się jeszcze dowiedzieć. Najlepiej pojechać jakąś większą ekipą (zniżki!) choć ja w sumie pojechałem sam, w ciemno i akurat trafiłem na super towarzystwo. Jesli chodzi o Szkołę to naprawde polecam - zarówno Waldek jak i inni instruktorzy z którymi współpracuje są świetni - wspinają sie wiele lat, a przede wszystkim od wielu lat są instruktorami, więc wiedzą jak przekazać odpowiednią wiedzę i umiejętności - cały czas jesteś obserowany (jakkolwiek by to brzmiało :)), jak coś jest nie tak to Waldek albo ktoś inny mówi, że coś nie gra i każe ci samemu skapować co jest nie tak po czym tłumaczy co?jak?dlaczego? itd. Tak więc polecam !!