05-05-2015, 07:43
@Papryk jest dokładnie tak, jak pisze Krakus. Potrzebujesz czegoś ciepłego na te momenty, kiedy nie będziesz zasuwał, a w takim treku będzie ich wiele, żeby nie napisać większość.
Imabura to raczej delikatna kurteczka lub sweterek pod hard shell. Taka miejska popierdółka Tobie pod hard shellem z plecakiem w marszu raczej się nie sprawdzi, a na postoje, podziwianie widoków, czy wleczenie się to za mało i to dużo za mało w listopadzie w Nepalu. Ładowanie na siebie nie wiadomo ilu warstw polaru... jest zaj*biście niewygodne i każdy ciepły polar będzie ważył około 500 gr, czyli tyle ile puchówka z ok 200 gr puchu, i zajmował masę miejsca w plecaku. A takich polarów musiałbyś zabrać sporo.
Jak sugerował Arni potrzebujesz właśnie kurtki z około 200 gr puchu o parametrze 700 cuin wzwyż, najlepiej w komorach H (bez szwów na przestrzał), najlepiej uszytej z pertexu lub czegoś od toray, bo to lekkie i mocne materiały. Takie kurtki szyją polski Yeti - Gradę (zapytaj o wersję z lżejszego materiału inną niż na stronie producenta, czy jej stara wersja Bonatti na wyprzedaży, jak chcesz tanio) lub Pajak - Eskimo lub Roberts - Protona na zamówienie. Takie +/- 200 gr daje komfort w szerokim przedziale temp., tylko puch tak ma.
Pod plecak od polaru dużo wygodniejszy i wydajniejszy (waga do termiki) jest power stretch pro np. od Kwarka i trochę dobrej bielizny. Musisz sam przetestować, co Ci się sprawdza i porządnie ograniczyć wagę plecaka, żeby mieć max przyjemności zamiast bezsensu zginać się pod 16 kg. pewnie połowa gratów out! Dobra, lekka, odpowiednio dopasowana puchówka daje wygodę i daje termikę kilku kilogramów polarów. Na forum jest masa patentów, miłej lektury. Pzd.
PS - ...a swoją drogą Nepal teraz... to może nie najlepszy pomysł, chyba że na to się nastawiasz? Patrząc z drugiej strony, Nepalczycy żyją głównie z turystów i Twoje pieniądze na pewno im pomogą stanąć na nogi. Ale ten kataklizm to wielka tragedia i skrajne emocje, desperacja. Wszędzie na świecie są tacy, którzy będą próbowali takie sytuacje wykorzystywać.
---
Edytowany: 2015-05-05 12:04:16
-------------------------------------------
2x
Imabura to raczej delikatna kurteczka lub sweterek pod hard shell. Taka miejska popierdółka Tobie pod hard shellem z plecakiem w marszu raczej się nie sprawdzi, a na postoje, podziwianie widoków, czy wleczenie się to za mało i to dużo za mało w listopadzie w Nepalu. Ładowanie na siebie nie wiadomo ilu warstw polaru... jest zaj*biście niewygodne i każdy ciepły polar będzie ważył około 500 gr, czyli tyle ile puchówka z ok 200 gr puchu, i zajmował masę miejsca w plecaku. A takich polarów musiałbyś zabrać sporo.
Jak sugerował Arni potrzebujesz właśnie kurtki z około 200 gr puchu o parametrze 700 cuin wzwyż, najlepiej w komorach H (bez szwów na przestrzał), najlepiej uszytej z pertexu lub czegoś od toray, bo to lekkie i mocne materiały. Takie kurtki szyją polski Yeti - Gradę (zapytaj o wersję z lżejszego materiału inną niż na stronie producenta, czy jej stara wersja Bonatti na wyprzedaży, jak chcesz tanio) lub Pajak - Eskimo lub Roberts - Protona na zamówienie. Takie +/- 200 gr daje komfort w szerokim przedziale temp., tylko puch tak ma.
Pod plecak od polaru dużo wygodniejszy i wydajniejszy (waga do termiki) jest power stretch pro np. od Kwarka i trochę dobrej bielizny. Musisz sam przetestować, co Ci się sprawdza i porządnie ograniczyć wagę plecaka, żeby mieć max przyjemności zamiast bezsensu zginać się pod 16 kg. pewnie połowa gratów out! Dobra, lekka, odpowiednio dopasowana puchówka daje wygodę i daje termikę kilku kilogramów polarów. Na forum jest masa patentów, miłej lektury. Pzd.
PS - ...a swoją drogą Nepal teraz... to może nie najlepszy pomysł, chyba że na to się nastawiasz? Patrząc z drugiej strony, Nepalczycy żyją głównie z turystów i Twoje pieniądze na pewno im pomogą stanąć na nogi. Ale ten kataklizm to wielka tragedia i skrajne emocje, desperacja. Wszędzie na świecie są tacy, którzy będą próbowali takie sytuacje wykorzystywać.
---
Edytowany: 2015-05-05 12:04:16
-------------------------------------------
2x