26-02-2007, 14:42
Kiedyś widzialem na jakiejś stronie, w jakie mundury zamierza MON ubrać docelowo naszą armię. Ciuszki niczego sobie, tylko uśmialem się setnie, jak zobaczyłem, że wszyscy poborowi mieliby chodzić w KUPCZAKACH. To jest totalny kretynizm, bo nie uważam, że tak drogie buty są potrzebne każdemu żołnierzowi. Ponieważ to drogie rozwązanie, więc chłopaki śmigaja w desantach ku chwale Ojczyzny. Czy naprawdę nie mozna w Polsce zaprojektować czegos posredniego między kupczakami a desantami? Właściewie to można by było te ostatnie zmodyfikować: zrobić je z dużo grubszej skóry (2-2,5 mm, a nie jak do tej pory chyba z 1 mm), zrobić jakąś podeszwę tłumiącą wstrząsy o bardziej przytomnym wzorze bieżnika, porządnie tę skórę zaimpregnować i szlus! Fajne buty mają brytyjczycy - takie klasyczno-nowoczesne: http://www.surplusandoutdoors.com/ishop/...scr77.html. Chetnie bym je sobie kupił, bo niemieckie mnie przerażają swoim dziwacznym wyglądem. Ale chyba nie będzie wyjścia i je sobie w końcu kupię, bo mam dość powodzi w obuwiu po godzinnym marszu po kałużach w Warszawie.
-------------------------------------------
Umarli nabierają dystansu do swoich ciał
-------------------------------------------
Umarli nabierają dystansu do swoich ciał