16-09-2012, 20:20
Witam,
Przymierzam się do kupna nosidła dla rocznego syna. Dodam, że mamy także 2,5-latka którego nosimy w Silda Fjord Nansena.
Z uwagi na to, że mamy dwoje dzieci do noszenia potrzebujemy czegoś z dużą ilością kieszeni i przede wszystkim z dużą kieszenią pod siedziskiem. Ważny jest też daszek, żeby był. I żeby nosidło nie było zbyt ciężkie.
Do tej pory młodszego syna nosiliśmy w Deuter Kid Air Comfort, który niestety był pożyczony i musieliśmy go oddać. W zasadzie to nosidło było ok (chociaż kieszenie nieporównywalnie małe w stosunku do Sildy), ale nie chcę wydawać 500PLN na drugie nosidło w rodzinie.
Patrzę też na używane, ale generalnie wyboru wielkiego nie ma...
Vaude Swing wygląda fajnie, ale te kieszenie tylko dwie... i brak daszka.
Nie wiem jak się sprawa ma z jakimiś niemarkowymi Neverlandami itp. Czy coś takiego jest w ogóle warte rozpatrywania? Jakie macie doświadczenia?
I mam jeszcze pytanie dodatkowe, do jakiego wieku nosiliście dzieci w nosidłach? Gdzieś wyczytałam, że 4,5-latek jeszcze nosidła potrzebuje (awaryjnie, w chwili zmęczenia)...? Jakie Wy macie doświadczenia w tym temacie?
Przymierzam się do kupna nosidła dla rocznego syna. Dodam, że mamy także 2,5-latka którego nosimy w Silda Fjord Nansena.
Z uwagi na to, że mamy dwoje dzieci do noszenia potrzebujemy czegoś z dużą ilością kieszeni i przede wszystkim z dużą kieszenią pod siedziskiem. Ważny jest też daszek, żeby był. I żeby nosidło nie było zbyt ciężkie.
Do tej pory młodszego syna nosiliśmy w Deuter Kid Air Comfort, który niestety był pożyczony i musieliśmy go oddać. W zasadzie to nosidło było ok (chociaż kieszenie nieporównywalnie małe w stosunku do Sildy), ale nie chcę wydawać 500PLN na drugie nosidło w rodzinie.
Patrzę też na używane, ale generalnie wyboru wielkiego nie ma...
Vaude Swing wygląda fajnie, ale te kieszenie tylko dwie... i brak daszka.
Nie wiem jak się sprawa ma z jakimiś niemarkowymi Neverlandami itp. Czy coś takiego jest w ogóle warte rozpatrywania? Jakie macie doświadczenia?
I mam jeszcze pytanie dodatkowe, do jakiego wieku nosiliście dzieci w nosidłach? Gdzieś wyczytałam, że 4,5-latek jeszcze nosidła potrzebuje (awaryjnie, w chwili zmęczenia)...? Jakie Wy macie doświadczenia w tym temacie?