06-07-2010, 12:55
Każdy swój rozum ma i pozwól innym ocenic kto ma pojęcie o czym pisze, a komu pojecia brakuje. Nie mi oceniac Twoje postępowanie. Nosiłes dziecko od 3 doby w chuście - Twoja sprawa i sprawa zdrowia Twojego dziecka. Ja bym tak nie zrobił i uszanujmy to nawzajem. Twierdzę, że o ile nie jesteś specjalistą, to nie wypowiadaj się tak kategorycznie, bo ktos idąc za Twoim przykładem może swojemu dziecku zrobić kuku. I nie odbijaj piłeczki, bo dobrze widac z mojego wpisu, że tez nie jestem ''neurologiem i ortopedą w jednym''. Gdybyś mniej sie spinał i nie chciał się odgrywać i forsowac swojego stanowiska, to pewnie wywnioskowałbyś z moich wpisów, że stoje na stanowisku, że zanim uzyje się jakiegoś sprzętu, warto zapytać lekarza o zdanie - kto pyta nie błądzi. Tym bardziej jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości. To, że nosidło/chusta/jeździk ma certyfikaty, to nie znaczy że będa one odpowiednie dla naszych dzieci. Kazde dziecko rozwija się indywidualnie, a to że nam się wydaje że są one najładniejsze, najmądrzejsze i najlepiej rozwinięte, wcale nie oznacza, że tak jest w rzeczywistości. Pierwsza wizyta u neurologa bardzo szybko mnie wyprostowała.
Nie bardzo rozumiem czego ode mnie oczekujesz w kwestii przytoczenia dowodów. Chcesz kserokopii historii choroby, kart leczenia? Wybacz, ale w trakcie wizyt u lekarzy nie miałem włączonego dyktafonu.
Czytaj wprost - moje dziecko miało problemy zdrowotne, leczyło się u specjalistów, mam swoje doświdczenia i poglądy - to chyba naturalne.
Jesli twierdzisz, że w ciągu 20 lat ludzkość tak ewoluowała, że już naturalną pozycją niemowlaka nie są szeroko rozłożone nózki, to szczerze powiem, że nie wiem jak się do tego ustosunkować.
I nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie - to może byc szkodliwe.
-------------------------------------------
JarekGd - 1,2,3 - próba nicka
Nie bardzo rozumiem czego ode mnie oczekujesz w kwestii przytoczenia dowodów. Chcesz kserokopii historii choroby, kart leczenia? Wybacz, ale w trakcie wizyt u lekarzy nie miałem włączonego dyktafonu.
Czytaj wprost - moje dziecko miało problemy zdrowotne, leczyło się u specjalistów, mam swoje doświdczenia i poglądy - to chyba naturalne.
Jesli twierdzisz, że w ciągu 20 lat ludzkość tak ewoluowała, że już naturalną pozycją niemowlaka nie są szeroko rozłożone nózki, to szczerze powiem, że nie wiem jak się do tego ustosunkować.
I nie wierz we wszystko, co przeczytasz w internecie - to może byc szkodliwe.
-------------------------------------------
JarekGd - 1,2,3 - próba nicka