29-12-2008, 07:40
2008-12-27 23:18
olo@wkp.pl
Hmm, Opinel jest ze mna od 30 lat. Najczesciej uzywam 10 i 12 weglowej, nigdy nie mialem nierdzewki. Mam ich wiele bo uczucie glebokie trwa od lat. Wole stare egzemplarze bez mozliwosci blokady zamknietego ostrza bo przez zapomnienie, otwierajac sciaga sie viroblok. fakt, trzeba go dopieszczac, dbac o rekojesc i ostrze, ale nigdy nie mialem tak ostrego noza. Duza czesc zycia spedzilem na wodzie, w roznych warunkach. Moge Was zapewnic, ze nigdy nie mialem klopotow z tym kozikiem. tluszcze roslinne doskonale go konserwuja. Po uzyciu, jak nie jest bardzo uswiniony to lepiej go wytrzec niz myc. Jak sie robi w tluszczu, sprawia mieso lub chocby smaruje chleb maslem to wlasnie lepiej wytrzec. Nigdy nie wecowalem calego ostrza, ono nie musi lsnic. Od tego sa nierdzewki. Po pewnym czasie pieknie ciemnieje, pokrywa sie taka naturalna oksyda i juz nawet rdza sie go nie ima. Goraco polecam, to nozyk z dusza.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora
olo@wkp.pl
Hmm, Opinel jest ze mna od 30 lat. Najczesciej uzywam 10 i 12 weglowej, nigdy nie mialem nierdzewki. Mam ich wiele bo uczucie glebokie trwa od lat. Wole stare egzemplarze bez mozliwosci blokady zamknietego ostrza bo przez zapomnienie, otwierajac sciaga sie viroblok. fakt, trzeba go dopieszczac, dbac o rekojesc i ostrze, ale nigdy nie mialem tak ostrego noza. Duza czesc zycia spedzilem na wodzie, w roznych warunkach. Moge Was zapewnic, ze nigdy nie mialem klopotow z tym kozikiem. tluszcze roslinne doskonale go konserwuja. Po uzyciu, jak nie jest bardzo uswiniony to lepiej go wytrzec niz myc. Jak sie robi w tluszczu, sprawia mieso lub chocby smaruje chleb maslem to wlasnie lepiej wytrzec. Nigdy nie wecowalem calego ostrza, ono nie musi lsnic. Od tego sa nierdzewki. Po pewnym czasie pieknie ciemnieje, pokrywa sie taka naturalna oksyda i juz nawet rdza sie go nie ima. Goraco polecam, to nozyk z dusza.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora