To forum wykorzystuje pliki cookie
To forum wykorzystuje pliki cookie do przechowywania danych logowania, danych o Twojej ostatniej wizycie, pliki cookie na tym forum śledzą również tematy, które przeczytałeś. Korzystanie z forum oznacza akceptajcę ustawień plików cookie. Możesz zmienić ustawienia plików cookie w dowolnym momencie w swojej przeglądarce.


[Recenzja] Eureka! Packer i Packer Lite
#1
OPIS PRODUKTU:

Packer

Wymiary - 183 - 51 - 2,5 cm.
Waga - 920 g.

Packer Lite

Wymiary - 51 - 122 - 3,5 cm.
Waga - 600 g.

-----------------------------------------------------------------
RECENZJA:

DATA RECENZJI:
12-06-2007, 09:11

Niniejsza ocena dokonana została na podstawie dwóch egzemplarzy. Test daje orientację nt. ich wad i zalet, jest jednak skrajnie niereprezentatywny. Poniższy test jest raczej zbiorem wytycznych. Przed ewentualnym zakupem dobrze jest przejrzeć materiały dotyczące wybranych produktów, porozmawiać ze sprzedawcami i użytkownikami, w miarę możliwości wypróbować.

Wstęp

Dawno temu nawiązałem kontakt z europejskim dystrybutorem amerykańskiej firmy Eureka! i na próbę ściągnąłem niewielką ilość ich sprzętu do Polski. Firma ta znana jest z wyrobu namiotów, produkuje także plecaki, śpiwory, maty samopompujące oraz drobne akcesoria turystyczne. Na próbę ściągnąłem do Polski kilka egzemplarzy namiotów oraz mat samopompujących Eureka!. Dla siebie zachowałem dwie, matę Packer i Packer Lite o długości 3/4.

Dane techniczne

Obydwie maty wykonane są z elastycznej pianki pokrytej cienką, nylonową tkaniną. W rogu maty znajduje się zakręcany zawór. Wymiary maty Packer to 51 na 183 na 2,5cm, zaś wersji Lite - 51 na 122 na 3,5cm. Pierwsza z nich waży 920 g, druga - 600. Maty wyposażone są w pokrowce do transportu oraz zestawy naprawcze (klej i łatki).

Użytkowanie

Maty rolują się dobrze dzięki elastyczności pianki jaka je wypełnia. Po zwinięciu większa z nich tworzy pakunek o objętości przeciętnej karimaty.

Rozkładanie mat wymaga chwili oczekiwania. W teorii maty napełniają się powietrzem same, jednak dzieje się to wolno i nigdy tak mocno, aby można było na nich komfortowo wypocząć. Po długim przechowywaniu w pozycji zwiniętej wymagają pompowania ustami, ale gdy nabiorą elastyczności - napełniają się same w ciągu minuty. Z moich obserwacji wynika, że dotyczy to każdego typu samopompujących materacy. Aby móc się wyspać, obydwie maty dopompowywałem zawsze ustami.

Wypoczynek jest bardzo komfortowy - nie da się porównać wypoczynku na żadnej karimacie piankowej z matą samopompującą. Także izolacja cieplna nie miała sobie równych w przypadku obydwu mat. Odczułem to tym mocniej, że przesiadłem się na nie z cieniutkiej, używanej od 15 lat karimaty.

No właśnie, co do ciepła - obydwie maty użytkowane były w różnych warunkach - na podłogach domów i schronisk, na wiosennych biwakach w lesie, a także zimą - pod namiotem i gołym niebem. Mniejszą matę rozkładałem zimą na półce skalnej i spałem w temperaturze około - 10 st. C nie czując żadnego chłodu. Większa mata spędziła 3 tygodnie w obozie nad Rospudą, gdzie temperatury spadały do - 25 st. C. Generalnie - maty samopompujące zimą RULES!

Wytrzymałość i jakość wykonania

I tu dochodzimy do mniej przyjemnej części programu. Mniejszą matę zabrałem na dwudniową wspinaczkę zimą, zapominając zapakować ją w pokrowiec przed przytroczeniem do plecaka. Kilkakrotnie zdarzyło mi się trzeć zwiniętą matą o skałę. Po mroźnym biwaku obudziłem się na sflaczałej macie, z której uciekło całe powietrze. Stwierdziłem, że wzdłuż jednej z krawędzi maty narażonej na tarcie materiał bardzo szybko rozszczelnił się, a próby łatania go spełzły na niczym, między innymi ze względu na słabą jakość łatek, jakie dołączone były do maty (odklejają się pod wpływem wilgoci). Mam więc w domu fajną, bezużyteczną (sz)matę.

Drugi wypadek zdarzył się w długi weekend majowy 2007 i dotyczył większego modelu. Prawdopodobnie wysoka temperatura panująca w namiocie przyczyniła się do osłabienia kleju, jakim spojony jest materiał wierzchni i wewnętrzna pianka. W pewnym momencie usłyszeliśmy dziwny odgłos przypominający darcie materiału, a mata na naszych oczach ''wypączkowała'' mały pęcherzyk, który urósł do rozmiarów arbuza. Podobne pęcherzyki widywałem już na matach, które trafiały do reklamacji w naszym sklepie, jednak zwykle miały one rozmiar 2-5 cm, nie 30! Zresztą oceńcie sami na załączonych zdjęciach. Temperatura w namiocie nie była wyższa niż 35 st. C, więc rozklejenie się maty nie miało prawa nastąpić. Nie muszę dodawać, że sen na niej w tym momencie jest mocno utrudniony i wymaga spuszczenia sporej ilości powietrza.

Podsumowanie

Po mojej kapitulacji biznesowej ;-) nie ma w Polsce dystrybutora sprzętu firmy Eureka!. Gdyby ktoś z Was połakomił się jednak na maty samopompujące tej firmy, z przykrością muszę odradzić mu kupno takowych. Ich cena - dwa razy niższa niż Therm-a-Rest\'ów - może zachęcać do kupna, jednak wytrzymałość materiałów z jakich są wykonane klasyfikuje moje dwa egzemplarze jako dolną półkę.

Olbrzymia liczba zadowolonych użytkowników mat samopompujących każe przypuszczać, że nie wszystkie marki i modele ce***ą się tak słabym wykonaniem. Mimo to doświadczenia z matami Eureka! zniechęciły mnie do korzystania z nich na rzecz mniej wygodnych, ale trwalszych karimat. Jak się okazało, urządzenia te bywają delikatne i podatne na zniszczenie, co dyskwalifikuje je w moim przypadku. Podsumowując - dla osób ceniących komfort i nie narażających się na twarde kamienie.


[Obrazek: IMG_0069.jpg]

[Obrazek: IMG_0071.jpg]


-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#2
quarol
2007-06-12 12:10:20
195.224.246.198
Głosów: 0

ze strony therm-a-rest:
-Is it OK to leave my mattress inflated in my car or tent?
-No. Don’t leave your mattress inflated in your car or tent on a hot day! The air trapped in the mattress will expand, and the heat can lead to fabric delamination or a burst pad and will not be covered by your warranty. You don’t have to roll it up as long as the valve is left open.

w skrocie:
nie nalezy zostawiac napompowanej maty w samochodzie lub namiocie w trakcie upalnego dnia. powietrze wewnatrz maty rozpreza sie, a cieplo moze prowadzic do odklejenia sie warstw materialu czy wrecz do rozklejenia maty (gwarancja nie pokrywa takich uszkodzen). nie trzeba zwijac maty, ale nalezy zostawic otwarty wentyl.

tak wiec soltys, jak by nie bylo, sam sobie obie maty zalatwiles.
-------------------------------------------
odzyskany wątek

Odpowiedz
#3
sołtys
2007-06-12 12:38:16
83.15.200.66
Głosów: 0

W samochodzie w upalny dzień temperatura może dojść do 60-65 stopni (w środkowych Stanach zwłaszcza). Tymczasem producent podaje że zakres używalności maty mieści się w 50 st. C. Co więc ze spaniem w temperaturze 30 - 35 stopni, jaka wtedy panowała w namiocie? Gdyby zdarzyło mi się spać w takiej temperaturze też by się rozkleiła?

-------------------------------------------------------
-------------------------------------------
odzyskany wątek

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#4
quarol
2007-06-12 12:52:49
195.224.246.198
Głosów: 0

nie wiem soltys, jak to bywa w praktyce. moj therm-a-rest daje rade. nie mam jednak zamiaru zostawiac napompowanej maty w namiocie w ciagu dnia, biorac pod uwage to, co pisza na swojej stronie.
moze miales jakis felerny egzeplarz i nie trzeba bylo az tak wysokiej temperatury, by sie rozkleil?
miales w namiocie w nocy temp. 30-35st.C czy mowisz o spaniu w dzien?
-------------------------------------------
odzyskany wątek

Odpowiedz
#5
Barsus
2007-06-12 12:56:08
89.79.115.32
Głosów: 0

a jak była napompowana ta mata Sołtys?
Czy przez własne zdolności do napełniania się?
Czy może przez dopompowanie ustami?
Bo wydaje się mi, że jeśli ciśnienie powietrza wyjściowo było zaduże to i w zakresie używalności podanej przez producenta może nastąpić rozszczelnienie maty. A takie ciśnienie, tzn. zaduże, łatwo uzyskać przez dopompowanie. Wydaje się mi, że mata napełniona samoczynnie przez rozsprężanie pianki czy puchu będącego wewnątrz owej niejako automatycznie przyjmie taką ilość powietrza, która nie spowoduje jej zniszczenia.
pzdr
-------------------------------------------
odzyskany wątek

Odpowiedz
#6
McTofik
2007-06-12 13:10:29
82.47.106.189
Głosów: 1

Pewnie to 50 st.C. przy założeniu, że mata była dopompowana z umiarkowaną siłą. Poza tym pompując ''chłodną'' matę wieczorem wtłaczasz do niej nieco więcej powietrza (chłodne powietrze ma mniejszą objętość). Czyli im nizsza temperatura w czasie pompowania, tym większe ciśnienie po nagrzaniu maty.

Kształt tego bąbla na zdjęciu sugeruje, że mata była w tym miejscu zginana. Byc może za bardzo
-------------------------------------------
odzyskany wątek

Odpowiedz
#7
sołtys
2007-06-12 15:15:41
83.15.200.66
Głosów: 0

Hm... To dobre pytania... Pompowałem wieczorem matę ustami, ale nad ranem nie była ''nabita'' powietrzem. Gorący ranek na pewno jej nie pomógł i rzeczywiście ciepło mogło doprowadzić do odklejenia materiału i pianki, jednak temperatura nie była ekstremalna! Domyślam się, że ludzie śpią na matach obciążając je znacznie przy porównywalnych temperaturach, więc świadczy to raczej o słabym kleju w tym egzemplarzu.

Tofik - mata była zawsze ciasno rolowana do transportu, jak to mata, a poza tym mam ją pół roku. W takim czasie klej się nie zużywa.
-------------------------------------------
odzyskany wątek

-
https://lukaszsupergan.com/

Przewodnik "Szlaki Polski. 30 tras długodystansowych":
https://lukaszsupergan.com/produkt/szlaki-polski/
Odpowiedz
#8
.~pasiek
2012-07-04 21:46

Mam eureke od ok roku, kupiona razem w jednym z większych sklepów outdorowych. Można powiedzieć że za tą cenę jest dobrą propozycją. nie nadaje się do cięzkiego użytkowania(w sumie jak każda samopompująca). przeżyła już upały i wszystko ma się dobrze. komfort o niebo lepszy niż quechua w tej samej cenie, poza tym szybciej się rozwija i wymaga mniejszego dopompowania.Warto zaznaczyć że jestem lekkim użytkownikiem co ma tu duże znaczenie.
-------------------------------------------
Przeniesione przez administratora

Odpowiedz


Skocz do: