08-03-2020, 16:13
Jaski,
Jeżeli chodzi o montaż wiązań w Krakowie to sam korzystam z usług serwisu Gatar-ski przy ulicy Halczyna http://www.gatar-ski-serwis.pl/. Pan Witold Gątarski potrafi zrobić ze sprzętem rzeczy skomplikowane i ma bardzo duże doświadczenie, z tym, że kolejki są tam długie i trzeba zwykle poczekać na realizację usługi. Nie wiem czy zdążysz w tym sezonie. Aha, i raczej sam będziesz musiał wyznaczyć punkt mocowania, bo WG nie chce brać odpowiedzialności, by ktoś potem nie miał pretensji. Ale, wydaje mi się, że Epochy mają fabrycznie zasugerowane punkty montażu (pin line), który powinien odpowiadać bodajże przedniej śrubie wiązania X-trace (Pim?).
W przypadku wiązań X-trace z doświadczenia wiem, że ogólnie montaż może być nieco trudny, bo - ze względu na długość szyny - wiązanie musi być zamocowane idealnie. Inaczej będzie położone ciut ukośnie i koniec będzie niesymetrycznie wystawał poza nartę. Tak było w nartach mojego dziecka, na szczęście w minimalnym stopniu, ktoś opisywał poważniejszy przypadek albo tu albo na forum biegówki. Jeżeli Tuttu specjalizuje się w tych wiązaniach, to może u nich?
---
Edytowany: 2020-03-08 16:21:32
---
Edytowany: 2020-03-08 16:27:06
Jeżeli chodzi o montaż wiązań w Krakowie to sam korzystam z usług serwisu Gatar-ski przy ulicy Halczyna http://www.gatar-ski-serwis.pl/. Pan Witold Gątarski potrafi zrobić ze sprzętem rzeczy skomplikowane i ma bardzo duże doświadczenie, z tym, że kolejki są tam długie i trzeba zwykle poczekać na realizację usługi. Nie wiem czy zdążysz w tym sezonie. Aha, i raczej sam będziesz musiał wyznaczyć punkt mocowania, bo WG nie chce brać odpowiedzialności, by ktoś potem nie miał pretensji. Ale, wydaje mi się, że Epochy mają fabrycznie zasugerowane punkty montażu (pin line), który powinien odpowiadać bodajże przedniej śrubie wiązania X-trace (Pim?).
W przypadku wiązań X-trace z doświadczenia wiem, że ogólnie montaż może być nieco trudny, bo - ze względu na długość szyny - wiązanie musi być zamocowane idealnie. Inaczej będzie położone ciut ukośnie i koniec będzie niesymetrycznie wystawał poza nartę. Tak było w nartach mojego dziecka, na szczęście w minimalnym stopniu, ktoś opisywał poważniejszy przypadek albo tu albo na forum biegówki. Jeżeli Tuttu specjalizuje się w tych wiązaniach, to może u nich?
---
Edytowany: 2020-03-08 16:21:32
---
Edytowany: 2020-03-08 16:27:06