12-02-2007, 15:49
Witajcie!
Na początek wielkie dzięki dla wszystkich, którzy temat BC zgłębili i podzielili sie swymi doświadczeniami z tymi, którzy dopiero zaczynają. Z
Waszą pomocą dokonałem wreszcie (!!!!) zakupu zestawu, na którym mam zamiar spędzać kolejne zimy w górzystych zakątkach Polski, w których się znajdę.
Kupiłem w Bartexie - www.botas.pl - zestaw Sporten Ranger 180 z wiązaniami SNS X-ADV, buciki Botas Tuscon X-A i kije Galaxy. Jak już wszystko pooglądałem w necie i dogadałem warunki telefonicznie, wybrałem się po sprzęt do sklepu w Rudzie Śląskiej. Polecam odbiór własny np. ze względu na możliwość doboru rozmiaru butów (ja noszę zwykle 42, ale kupiłem 43 bo jednak było trochę za ciasno). A przy okazji przemiła obsługa...;-))
Szkoda tylko, że w miedzyczasie opuściła nas zima i nie zdążyłem sprzętu przetestować. Jak nigdy wypatruję śniegu za oknem, ale jeżeli nie uda się w tym sezonie, to jakoś przeżyję... po prostu wskoczę wcześniej na rowerek... ;-)))
W każdym razie jak już będę mógł się pochwalić swoimi dokonaniami na nartach, zdam Wam relację jak się sprawdzają na beskidzkich szlakach.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc!
-------------------------------------------
furman
Na początek wielkie dzięki dla wszystkich, którzy temat BC zgłębili i podzielili sie swymi doświadczeniami z tymi, którzy dopiero zaczynają. Z
Waszą pomocą dokonałem wreszcie (!!!!) zakupu zestawu, na którym mam zamiar spędzać kolejne zimy w górzystych zakątkach Polski, w których się znajdę.
Kupiłem w Bartexie - www.botas.pl - zestaw Sporten Ranger 180 z wiązaniami SNS X-ADV, buciki Botas Tuscon X-A i kije Galaxy. Jak już wszystko pooglądałem w necie i dogadałem warunki telefonicznie, wybrałem się po sprzęt do sklepu w Rudzie Śląskiej. Polecam odbiór własny np. ze względu na możliwość doboru rozmiaru butów (ja noszę zwykle 42, ale kupiłem 43 bo jednak było trochę za ciasno). A przy okazji przemiła obsługa...;-))
Szkoda tylko, że w miedzyczasie opuściła nas zima i nie zdążyłem sprzętu przetestować. Jak nigdy wypatruję śniegu za oknem, ale jeżeli nie uda się w tym sezonie, to jakoś przeżyję... po prostu wskoczę wcześniej na rowerek... ;-)))
W każdym razie jak już będę mógł się pochwalić swoimi dokonaniami na nartach, zdam Wam relację jak się sprawdzają na beskidzkich szlakach.
Pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za pomoc!
-------------------------------------------
furman