03-02-2005, 12:47
... a co do patentów, parę lat temu byłem w Tanzanii i widziałem niesamowite sandały zrobione z opony samochodowej. można było je kupić wszędzie i cały czas zwlekałem, żeby nie obciążać za wcześnie plecaka, bo często się przemieszczałem. w końcu jak chciałem już kupić przed powrotem, okazało się, że tam gdzie byłem sandałów nikt nie widział. żałuję cholernie, bo były nieziemskie. jakby nie patrzeć, podeszwa nie do zdarcia!
-------------------------------------------
byle do przodu!
-------------------------------------------
byle do przodu!