25-11-2010, 23:04
Oczywiście, że różnice są znaczące - bo rzędu 30% - 50%. Jeśli miałbym awaryjnie z tego czekana np. zjechać (po zrobieniu tzw. T-slot), to chyba naturalne, że wolę mieć czekan wytrzymujący 350kg, zamiast 250kg. A taka sytuacja może się zdarzyć nawet w ''turystyce'' - można się np. zgubić we mgle i dojść w trudne miejsce ''bez wyjścia''.
Każdy dobiera sobie sprzęt do potrzeb - narciarz wybierze czekan lekki, a ktoś planujący ambitne tury (jak np. ja) wybierze czekan mocniejszy. Poza tym nie oszukujmy się - różnica wagowa i cenowa pomiędzy TANIMI czekanami B i T tego samego producenta (vide CT Peak i CT Summit) jest żadna. Dlaczego w takim razie nie zadbać lepiej o swoje bezpieczeństwo?
Edit: ok, przeczytałem dyskusję sprzed dwóch stron. Jak widać, dla jednych 40% to dużo, dla innych mało :). Ja jak kupowałem to się uparłem przy T i utrzymuję, że był to dobry wybór.
---
Edytowany: 2010-11-25 23:10:06
Każdy dobiera sobie sprzęt do potrzeb - narciarz wybierze czekan lekki, a ktoś planujący ambitne tury (jak np. ja) wybierze czekan mocniejszy. Poza tym nie oszukujmy się - różnica wagowa i cenowa pomiędzy TANIMI czekanami B i T tego samego producenta (vide CT Peak i CT Summit) jest żadna. Dlaczego w takim razie nie zadbać lepiej o swoje bezpieczeństwo?
Edit: ok, przeczytałem dyskusję sprzed dwóch stron. Jak widać, dla jednych 40% to dużo, dla innych mało :). Ja jak kupowałem to się uparłem przy T i utrzymuję, że był to dobry wybór.
---
Edytowany: 2010-11-25 23:10:06