06-09-2005, 11:52
wydaje mi się, że kwaśne (cytryna, ocet) wywabia zapachy tylko z metalowych elementów termosa. Do korka używam normalnego ludwika.
Zazwyczaj przy myciu termosa wlewam parę kropel ludwia do termosowego kubka, dopełniam ciepłą wodą i w to wkładam korek, po powrocie z pracy (albo po dwóch dniach) wyjmuję go, wysuszam i korek już nie zajeżdża (a też lubię kawkę z termosa)
Acha - dotyczy tylko korków ''tradycyjnych'', ''one-touch'y'' praktycznie nie da się domyć....
Zazwyczaj przy myciu termosa wlewam parę kropel ludwia do termosowego kubka, dopełniam ciepłą wodą i w to wkładam korek, po powrocie z pracy (albo po dwóch dniach) wyjmuję go, wysuszam i korek już nie zajeżdża (a też lubię kawkę z termosa)
Acha - dotyczy tylko korków ''tradycyjnych'', ''one-touch'y'' praktycznie nie da się domyć....