09-11-2004, 09:40
Rumcajs < O gaciach nie piszę, bo takowych polarowych nie posiadam. Koszulki piorę ręcznie. Natomiast moja ulubiona kurtka polarowa, bardzo dobra jakościowo i licząca sobie ponad 10 lat, nie wytarta na łokciach, ramionach itd., po licznych praniach zmieniła gramaturę z 200 na chyba 50. Nadal wygląda dobrze, ale grzeje słabiutko.
I takie jest moje ''wrażenie z praktycznego stosowania''.
Fakt, że obecnie polar nie jest tak cenny jak kiedyś (dlatego rozumiem podejście Twoje i Michu), ale przyzwyczajenie szanowania go pozostało.
I takie jest moje ''wrażenie z praktycznego stosowania''.
Fakt, że obecnie polar nie jest tak cenny jak kiedyś (dlatego rozumiem podejście Twoje i Michu), ale przyzwyczajenie szanowania go pozostało.