04-02-2008, 20:01
Witam
Poszukuję butów w miarę uniwersalnych. 3 sezony, ale żeby w zimie też się nieźle chodziło. Góry wszystkie Polskie, dość dużo Tatr, jak się da to niższe Alpy. Jakoś tak ubzdurałem sobie, że padnie na trezetę i ciężko mi się zdecydować na konkretny model... może ktoś coś podpowie...
1. Cyclone - na zimę wydają się nienajlepsze - zero gumy. Na Tatry chyba też by się jakiś otok przydał.
2. Scout - te mają chociaż czuby pokryte gumą, ale żadnych recenzji i opinii - przeglądając ngt, widziałem, że parę osób kupiło. Może jakaś rada? I co to za opcja z tym wycofaniem ze sprzedaży?
3. Sicura - wyglądają porządnie i tak właśnie najuniwersalniej - w lecie chyba da radę i zimą pociśnie. Tylko z recenzji odklejająca się guma nie zachęca... ktoś miał jeszcze podobny kłopot?
4. Top - te chyba w lecie cienko będą się sprawowały - noga w połowie zagumowana...
Wszystkie rady i opinie są dla mnie CENNE, bo trochę mnie pili... na jakie nie padnie zaczną od warunków zimowych:)
Dzięki
Poszukuję butów w miarę uniwersalnych. 3 sezony, ale żeby w zimie też się nieźle chodziło. Góry wszystkie Polskie, dość dużo Tatr, jak się da to niższe Alpy. Jakoś tak ubzdurałem sobie, że padnie na trezetę i ciężko mi się zdecydować na konkretny model... może ktoś coś podpowie...
1. Cyclone - na zimę wydają się nienajlepsze - zero gumy. Na Tatry chyba też by się jakiś otok przydał.
2. Scout - te mają chociaż czuby pokryte gumą, ale żadnych recenzji i opinii - przeglądając ngt, widziałem, że parę osób kupiło. Może jakaś rada? I co to za opcja z tym wycofaniem ze sprzedaży?
3. Sicura - wyglądają porządnie i tak właśnie najuniwersalniej - w lecie chyba da radę i zimą pociśnie. Tylko z recenzji odklejająca się guma nie zachęca... ktoś miał jeszcze podobny kłopot?
4. Top - te chyba w lecie cienko będą się sprawowały - noga w połowie zagumowana...
Wszystkie rady i opinie są dla mnie CENNE, bo trochę mnie pili... na jakie nie padnie zaczną od warunków zimowych:)
Dzięki