29-11-2007, 20:01
Ja kupiłem coś takiego ale tak jak Piszesz, raczej do skóry. U szewca też byłem, chyba muszę się uzbroić w cierpliwość i rozłazić trepy. Piety są już o niebo lepsze, ale ta nieszczęsna kostka (tzn. powyżej) mnie niepokoi. Nie obciera tylko gniecie w miejscu gdzie w botku język się podwija, może się ułoży? Sorki ża tak błache pytania ale w marcu wybieram się na wyprawę na Mount Blanc i buty w takich warunkach to podstawa, niemiłe niespodzianki to można sobie fundnąć na Gubałówce, zawsze można zjechać kolejką i do auta dojść w kapciach, ale na Blancie to niedopuszczalne.
-------------------------------------------
Wspinacz
-------------------------------------------
Wspinacz