07-08-2006, 16:55
TREZETA - czas uzytkowania: 6 lat - nawet nie pamietam jaki model mialem (a raczej mam bo buciki na dzialeczke pojada:), poniewaz w momencie zakupu slabiutko z kasa stalem - kupilem najtansze buty z gore bo na membranie mi zalezalo. Po dwoch wycieczkach w Tatrach zaczela sie z przodu odklejac podeszwa - reklamacja plus naprawa i buty jak zloto - uzytkowalem je praktycznie non-stop o kazdej porze roku (gory plus miasto), przez 3 lata buciki nie przesiakaly (bez impregnacji), potem juz byl impregnat w uzyciu. Troszke ciezkie do rozchodzenia byly ale moje ''stopki'' sa delikatne :). Generalnie jak dla mnie ocena 4+, nastepny bucik tez bedzie Trezeguet....
SCARPA - chyba nigdy nie bedzie mi dane skosztowac tych chodzikow w praktyce chociaz calkiem ladne dla oka sie wydaja modele tej firmy- wszystkie, ktore mierzylem sa niestety zarezerwowane dla waskostopych
-------------------------------------------
Gore
SCARPA - chyba nigdy nie bedzie mi dane skosztowac tych chodzikow w praktyce chociaz calkiem ladne dla oka sie wydaja modele tej firmy- wszystkie, ktore mierzylem sa niestety zarezerwowane dla waskostopych
-------------------------------------------
Gore