27-12-2015, 16:05
Arni - To ja tylko krótko Czas kończyć tą rozmowę, bo kręcimy się w kółko. Nie zaprzeczam sam sobie – dlatego podałem przykład czekana. Ta sama jakość, funkcjonalność – a niektóre firmy kosztuje 2x drożej. Nie znaczy to jednak, że droższe są lepsze, czy tańsze są gorsze. Tyle produkty kosztują, jak się firma pozycjonuje – na lans zawsze znajdą się chętni. Nie znaczy to jednak, że jak na zachodnim rynku marka jest mniej widoczna niż w Polsce, to źle. Dlaczego? Ponieważ rynek w rozwiniętych krajach jest bardziej urozmaicony! Nie ma tam dominacji żadnej marki. Znowu – dlaczego jest urozmaicony? Ponieważ jest większa konsumpcja i sprzedaje się praktycznie wszystko. W krajach o mniejszej sile ekonomicznej, działają inne mechanizmy. M.in dlatego 4F zdobywa od pewnego czasu rynek w Polsce tak dynamicznie. Przedstawione przez Ciebie firmy Fjord (Campus już chyba nie żyje) dostarczają to, co chce rynek. 4F stać na to, żeby mieć w kolekcji produkty z wyższej półki – tyle, że z pewnością nie cieszą się one popularnością. Jednak tam gdzie tylko mogę, kupuję 4F (mam na myśli asortyment). Od czegoś trzeba zacząć wchodzenie na wyższą półkę. CT to nie dotyczy – bo z tego co mi wiadomo było i jest od lat producentem sprzętu wspinaczkowego dla wszystkich europejskich firm.
Wiec nie chodzi tylko o wyłącznie o siłę nabywczą. W Alpach możesz spokojnie zobaczyć sprzęt takiej jakości, przy której Fjord czy 4F to mercedesy.
-------------------------------------------
Jurek
Wiec nie chodzi tylko o wyłącznie o siłę nabywczą. W Alpach możesz spokojnie zobaczyć sprzęt takiej jakości, przy której Fjord czy 4F to mercedesy.
-------------------------------------------
Jurek