12-02-2013, 17:36
Ej, Zbynek. Przecież przyznałem sie do korzystania z zewnętrznych źródeł zaopatrzenia :-) Na ostatnim wyjeździe dwukrotnie kończyłem trasy w Ustrzykach i nie oparłem się pokusie zjedzenia czegos. Poza tym ja mam obfite zapasy podskórne ;-) Tak z 80000 kalorii lekko licząc. Mógłbym brać tylko białko, witaminy i wode :-)