21-10-2007, 21:38
w sobotę próbowałem dojsc ze strazyskiej przez giewont do kondratowej, niestety na gorze ( w okolicach siodla) snieg byl juz po kolana, ale to nie problem, za nic nie udalo sie znalezc oznaczenia szlaku i po ponad godzinnym bladzeniu w poszukiwaniu dalszej drogi trzeba było wrocic po wlasnych sladach :( - pytanie do bardziej zaawansowanych turystów - czy w takich warunkach ( brak oznaczeń szlaku i widocznosc rzedu kilkunastu metrów) da sie przejsc trase poslugujac sie GPSem, nigdy jeszcze nie korzystałem z tego sprzetu i ciekawy jestem jaka jest jego faktyczna skutecznosc w trudnych warunkach, a i mam na mysli dedykowane urzadzenie bo rozwiazanie typu PDA + wgrane mapki wydaje mi sie dobre ale jako nawigacja w samochodzie a nie sprzet ktory zniesie trud troche mocniejszego wyjscia w góry