20-09-2004, 20:10
Ja jednak jestem zwolennikiem plastikowych butelek. Maja one w zasadzie same zalety. No może oprócz tego, że rozkładają się 300 lat :( Bardzo fajna butelkę ma nałęczowianka (zawsze jej używam). Jest to bidon z ustnikiem otwieranym zębami. Za 1,39zł mamy bidom i wodę mineralną :) W koszyku rowerowym siedzi świetnie, a jeśli nawet się zgubi to nie będzie to wielka strata. Nie wyobrażam sobie jazdy na rowerze, z ta aluminiową butelka. Przecież żeby się napić to trzeba ja odkręcić, a do tego potrzeba dwóch rąk!!! Taka plastikowa butelka jest po prostu dużo wygodniejsza i dużo tańsza.
-------------------------------------------
kto nie płyta wielbłądziadzi
-------------------------------------------
kto nie płyta wielbłądziadzi