14-07-2018, 21:26
O rany! Aż mnie zabolało gdy przeczytałem...
Dostałem od niego kilka rzeczy outdoorowych, a od Kasi z Kwarka wykombinował dla mnie bluzę... Zresztą wielu forumowiczów zna jego dobre serce, które po części teraz bije w nas...
Kiedyś, po długiej jego nieobecności zapytałem: Radziq - gdzie jesteś? Wtedy jeszcze był, wtedy...
Wielki żal i smutek...
Żegnaj kolego, przyjacielu...
Dostałem od niego kilka rzeczy outdoorowych, a od Kasi z Kwarka wykombinował dla mnie bluzę... Zresztą wielu forumowiczów zna jego dobre serce, które po części teraz bije w nas...
Kiedyś, po długiej jego nieobecności zapytałem: Radziq - gdzie jesteś? Wtedy jeszcze był, wtedy...
Wielki żal i smutek...
Żegnaj kolego, przyjacielu...