18-04-2018, 00:06
Pim, z tym Białymstokiem różnie bywa - ja też jestem z Podlasia, do liceum chodziłam w mieście, w którym zanotowano rekord zimna, a do temperatur ujemnych nadal się nie przyzwyczaiłam i nawet latem potrafię spać w skarpetach, a zimą marznę w trzech polarach i kurtce.