14-12-2012, 22:11
@Krakus: lepsze Montano. Praktycznie przestałem używać koszulek z merino Devolda do większego wysiłku (bieganie, napieranie w górach), noszą sobie po domu, ewentualnie schronisku, ewentualnie jako pidżamę, albo niekiedy na jakąś ściankę w nią się wbiję, bo nie dość, że wolno jednak schną, to jednak zaczynają mi dość szybko słodko ''pachnieć'' pod pachami: w Montano tego problemu praktycznie nie mam (tj. nie muszę prać podczas wyjazdów). Generalnie mój pot nie ma przykrego zapachu, ale w merino takim się dla mnie staje.
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl
-------------------------------------------
gavagai.ngt.pl