04-10-2018, 11:37
Grendel!
Kilkanaście nocy przespałem w Tubie. Używam też jej w domu, czasem jako puchowego koca, też jej używałem latem w Tatrach Słowackich (jak przyszedł chłód i na kwaterze zrobiło się rześko).
Można powiedzieć, że używam regularnie.
Nic się samoistnie nie przesypuje. Z ''macania'' wynika, że ten''tunel'' nie jest przelotowy. Jest niedoszyty i z pewnym wysiłkiem ten puch przepchniesz. Nic takiego nie robiłem, bo nie miałem potrzeby. Natomiast sam śpiwór jest rozpakowywany, pakowany do worka czy transportowego, czy do przechowania i zachowuje równomierne rozłożenie puchu.
-------------------------------------------
Pim
Kilkanaście nocy przespałem w Tubie. Używam też jej w domu, czasem jako puchowego koca, też jej używałem latem w Tatrach Słowackich (jak przyszedł chłód i na kwaterze zrobiło się rześko).
Można powiedzieć, że używam regularnie.
Nic się samoistnie nie przesypuje. Z ''macania'' wynika, że ten''tunel'' nie jest przelotowy. Jest niedoszyty i z pewnym wysiłkiem ten puch przepchniesz. Nic takiego nie robiłem, bo nie miałem potrzeby. Natomiast sam śpiwór jest rozpakowywany, pakowany do worka czy transportowego, czy do przechowania i zachowuje równomierne rozłożenie puchu.
-------------------------------------------
Pim