11-07-2010, 09:42
Mi się sprawdza ale nie do wyciągania rzeczy najbardziej potrzebnych (te chowam tak jak Dzikun w pkt. a-d) ale do szybkiego wyciągnięcia tych co są najgłębiej schowane, a wyjecie ich bez całkowitego rozpakowania od góry jest niemal niemożliwe. W ten sposób najszybciej daje się wyciągnąć gary czy kuchenkę, które to sprzęty przeważnie leżą gdzieś głęboko schowane, a przy dłuższym popasie niekiedy trzeba z nich skorzystać.