04-01-2007, 14:21
„Dotknięcie pustki” znam tylko w wersji dla Polaków nie znających języków obcych, ale też jest fajne.
Mnie bardzo podobała się książka „smak gór” o Pawłowskim. Odczucia po jej przeczytaniu miałem takie, że ten koleś jest dość kontrowersyjny. Natomiast moją żonę wkurzały fragmenty gdzie autor opisywał Pawłowskiego, te gdzie nie był to dialog z bohaterem. Mówiła, że jest nieprzyjemnie wyidealizowany.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Oto nasz Myping, nazywa się Ping.
Mnie bardzo podobała się książka „smak gór” o Pawłowskim. Odczucia po jej przeczytaniu miałem takie, że ten koleś jest dość kontrowersyjny. Natomiast moją żonę wkurzały fragmenty gdzie autor opisywał Pawłowskiego, te gdzie nie był to dialog z bohaterem. Mówiła, że jest nieprzyjemnie wyidealizowany.
Pozdrawiam
-------------------------------------------
Oto nasz Myping, nazywa się Ping.