20-07-2006, 10:45
Drogi, ale skuteczny.
Spray.
Przede mną jeszcze tygodniowy rejs na Mazurach, myślę, że spokojnie wystarczy dla mnie i jeszcze dwóch osób to opakowanie, które używałam w Karkonoszach i psikałam nim siebie i osobę towarzyszącą ;)
W Karkonoszach psikałam się tylko jeden raz dziennie. Najpierw samrowanko kremem z wysokim filtrem - pierwsze klejonko, potem Off Max - kolejne klejonko a na koniec jeszcze ukochana i nieodzowna dawka potu... ;)
Dla dwóch osób.
Na Mazurach to tez będzie raz na dzień, a właściwie wieczór. Dla trzech osób.
Po powrocie dam znać ile w buteleczce zostało :)
-------------------------------------------
Tusia
Spray.
Przede mną jeszcze tygodniowy rejs na Mazurach, myślę, że spokojnie wystarczy dla mnie i jeszcze dwóch osób to opakowanie, które używałam w Karkonoszach i psikałam nim siebie i osobę towarzyszącą ;)
W Karkonoszach psikałam się tylko jeden raz dziennie. Najpierw samrowanko kremem z wysokim filtrem - pierwsze klejonko, potem Off Max - kolejne klejonko a na koniec jeszcze ukochana i nieodzowna dawka potu... ;)
Dla dwóch osób.
Na Mazurach to tez będzie raz na dzień, a właściwie wieczór. Dla trzech osób.
Po powrocie dam znać ile w buteleczce zostało :)
-------------------------------------------
Tusia