09-08-2005, 07:00
No w namiocie to nie ma wiekszego problemu..
Wchodzisz do namiotu
Zasuwasz moskitiere
Wlaczasz czolowke/lampke podwieszona pod sufitem
Do reki bierzesz chusteczke/albo w gole lapy
i sciskasz do oporu.. (sciskanie w dloni jest lepsze od plaskania w sypialnie bo nie zostawia na niej sladow,)
Najczesciej po 3-5 minutach zabawy masz spokojniutki namiocik do spania :)
A poza namiotem wieczorami/ w nocy to mi jeszcze nigdy nic nie pomoglo:)
Wchodzisz do namiotu
Zasuwasz moskitiere
Wlaczasz czolowke/lampke podwieszona pod sufitem
Do reki bierzesz chusteczke/albo w gole lapy
i sciskasz do oporu.. (sciskanie w dloni jest lepsze od plaskania w sypialnie bo nie zostawia na niej sladow,)
Najczesciej po 3-5 minutach zabawy masz spokojniutki namiocik do spania :)
A poza namiotem wieczorami/ w nocy to mi jeszcze nigdy nic nie pomoglo:)