24-05-2005, 14:27
Prawdziwie mnie przerażacie - wybieram się do Norwegii i jestem strrrasznie podatna na komary i wszelkie inne owady. Zawsze mowię, że gdyby w pustym pomieszczeniu zamknieto sto osób, w tym mnie i jednego komara bądź pchłę - to ja byłbym ugryziona jako pierwsza.
Liczę na to, że gdzieś na świecie jakiś wrażliwy na to g.... naukowiec opracowuje coś niezawodnego.
ps. mrówek nigdy bym nie zaryzykowała - one też lubią gryźć i czsem znacznie poważniej niż komary
Liczę na to, że gdzieś na świecie jakiś wrażliwy na to g.... naukowiec opracowuje coś niezawodnego.
ps. mrówek nigdy bym nie zaryzykowała - one też lubią gryźć i czsem znacznie poważniej niż komary