29-11-2004, 15:25
Mysza:
''...na ile sztywne są te Follys'y, które masz? Dają się w ręku ugiąć?''
- raczej chyba żartujesz ;-) . Folly's Taiga są nawet bardzo sztywne. Z kolei w tych w których ja chodzę (TSL 227) rękami udaje sie ugiąć tylko trochę czub rakiety - oczywiście tylko w kierunku ze spodu do wierzchu. W przeciwnym kierunku nikak. Pewno zresztą tylko dlatego że w TSL'ach czyb jest 2x bardziej wysunięty niż w w Follysach .
Obydwu typów rakiet nie daje sie także ''skręcić'' to znaczy ugiąć przez obracanie rakiety trzymanej z obu końców.
Aby te uwagi miały jakiś sens dodam że nie jestem ułomkiem (ale szwarcenegerem też nie )
''...na ile sztywne są te Follys'y, które masz? Dają się w ręku ugiąć?''
- raczej chyba żartujesz ;-) . Folly's Taiga są nawet bardzo sztywne. Z kolei w tych w których ja chodzę (TSL 227) rękami udaje sie ugiąć tylko trochę czub rakiety - oczywiście tylko w kierunku ze spodu do wierzchu. W przeciwnym kierunku nikak. Pewno zresztą tylko dlatego że w TSL'ach czyb jest 2x bardziej wysunięty niż w w Follysach .
Obydwu typów rakiet nie daje sie także ''skręcić'' to znaczy ugiąć przez obracanie rakiety trzymanej z obu końców.
Aby te uwagi miały jakiś sens dodam że nie jestem ułomkiem (ale szwarcenegerem też nie )